Krypta
Advertisement

{100}{}{To Billy.}

{101}{}{Siemanko.}
{102}{}{Cześć, co robisz?}
{103}{}{Mogę dostać bramina?}
{104}{}{Witaj. Ee, żegnaj.}
{105}{}{Arg!}
{106}{}{Da.}
{107}{}{Po co ci bramin? Masz karawanę? Zresztą to nie ma znaczenia, ja tylko się nimi zajmuję.
        To Dan jest ich właścicielem, ale i tak ich nie sprzeda.}
{108}{}{Dlaczego?}
{109}{}{To był tylko żart.}
{110}{}{Z powodu tych wszystkich ginących karawan. Dan nie ma żadnych zbędnych braminów.
        Karawany wykorzystują większość z nich, pozostałe są sprzedawane na mięso.
        E, lepiej przestanę gadać; Dan się wścieknie, jak zobaczy, że rozmawiam z obcą osobą.}
{111}{}{Aha, OK.}
{112}{}{Nic... To znaczy, zajmuję się braminami.}
{113}{}{Po co ta włócznia? Czy one są niebezpieczne?}
{114}{}{Co to braminy?}
{115}{}{Co to braminy? Chyba żartujesz. Przecież w tej okolicy są one jednym z głównych źródeł
        żywności i podstawowym środkiem transportu. Ciągną karawany. Dan mówi, że praca przy nich
        jest naprawdę ważna, ale to harówa.}
{116}{}{Ach, wiem to!}
{117}{}{Dan ma rację. Wykonujesz dobrą robotę.}
{118}{}{Ta, na to wygląda. Baw się dobrze.}
{119}{}{Hej, należysz do tych łachów, prawda?}
{120}{}{Naprawdę? Uważasz tak? Rany, dzięki.}
{121}{}{Nie jesteś stąd, prawda? Dam ci jedną wskazówkę: nie daj się przyłapać na kradzieży!}
{122}{}{Jasne, dzięki.}
{123}{}{Nawet nie myślę o kradzieży. Kradzież jest zła.}
{124}{}{Ta, chyba zaczynam się z tobą zgadzać. Ta praca nie jest taka zła, poważnie.
        Sprawia, że z jakiegoś powodu czuję się dobrze. Cóż, muszę iść, zanim wpadnę w kłopoty.}
{125}{}{Proszę, nie krzywdź mnie ani moich braminów.}
{126}{}{Nie rób mi krzywdy!}
{127}{}{Przestań!}
{128}{}{Proszę, zostaw mnie w spokoju.}
{129}{}{Przerażasz mnie.}
{130}{}{Hej, co ty próbujesz zrobić? Nie mam nic, czego możesz chcieć.}
{131}{}{Przestań!}
{132}{}{Niebezpieczne? Nie, naprawdę. Mogą rzeczywiście paskudnie ugryźć, ale są całkiem spoko.
        Dużo pierdzą i bekają. Nie wiem dlaczego.}
{133}{}{To do czego jest ta włócznia?}
{134}{}{OK, dzięki.}
{135}{}{O, one potrafią być okropnie uparte, kiedy chcę, żeby coś zrobiły.
        Po prostu delikatnie szturcham je, żeby się ruszyły... dodatkowo nie chcę,
        żeby do mnie za blisko podchodziły; czasem kopią.}
{136}{}{Proszę, nie odzywaj się do mnie. Dan znowu na mnie nakrzyczy.
        On naprawdę się wkurza - i to cholernie - kiedy nie zwracam uwagi na to, co robię.}
{137}{}{On tylko próbuje pomóc. Pracuj ciężko, a na pewno będzie milszy.}
{138}{}{Masz dzieciaku, weź 50 kapsli i zabieraj się od tego palanta.}
{139}{}{OK.}
{140}{}{Aaaaaarg!}
{141}{}{Ru?}
{142}{}{Proszę, nie, ja już mam wystarczająco duże kłopoty.}
{143}{}{Ja PRACUJĘ ciężko!}
{144}{}{Przepraszam, nie to mam na myśli. On tylko próbuje ci pomóc.}
{145}{}{Nie łżyj, ty leniwy gówniarzu!}
{146}{}{OK.}
{147}{}{Ta, może masz rację... Faktycznie wydaje się być całkiem spoko,
        ale wolałbym, żeby tak się na mnie nie darł.}
{148}{}{Ta, akurat.}
{149}{}{Chrzań się, stary pierdzielu!}
{150}{}{Chrzań się, stara wiedźmo!}
{151}{}{O RANY! Mogę z tego żyć przez resztę życia! Wielkie dzięki, proszę pana!}
{152}{}{O RANY! Mogę z tego żyć przez resztę życia! Wielkie dzięki, proszę pani!}
{153}{}{O RANY! Dzięki... Eee?... Ty tylko próbujesz znowu wpakować mnie w kłopoty!}
{154}{}{Proszę ze mną nie rozmawiać, Dan jest naprawdę wściekły.}
{155}{}{Nie martw się. Porozmawiał ze mną i postara się być dla ciebie milszy.}
{156}{}{I powinien! Jesteś okropnym dzieciakiem!}
{157}{}{Wak.}
{158}{}{Cześć!}
{159}{}{Te dziewczyny tam, są naprawdę durne.}
{160}{}{Cześć ponownie.}
{161}{}{Braminy są spoko.}
{162}{}{Dan zabiera mnie do Sokoła, jak dobrze pracuję.}
{163}{}{Dan zabierze mnie kiedyś na karawanę!}
{164}{}{Zostanę poszukiwaczem przygód, jak dorosnę.}
{165}{}{Powaga? O, OK. Mam nadzieję, że nie stała mu się krzywda.
       On tak naprawdę nie jest taki zły. On tylko dużo wrzeszczy.}
{166}{}{Witaj ponownie.}
{167}{}{To czym ty się zajmujesz?}
{168}{}{Czy mogę dostać bramina?}
{169}{}{Tylko przystaję, żeby zobaczyć, jak się sprawy układają. Cześć.}
{170}{}{Arg!}
{171}{}{Da.}
{172}{}{Lepiej wrócę do roboty.}
{173}{}{Te dziewczyny tam, są naprawdę durne.}
{174}{}{Cześć ponownie.}
{175}{}{Zostanę poszukiwaczem przygód, jak dorosnę.}
{176}{}{Braminy faktycznie dużo sra... ee, załatwiają się.}
{177}{}{Nie mogę teraz rozmawiać.}
{178}{}{Nie chcę wpaść w kłopoty.}
Advertisement