Uprząż przeciwurazowa Y-17 - specjalnie zaprogramowany kombinezon pozwalający mu się poruszać nawet bez żywego nosiciela.
Historia[]
Uprząż przeciwurazowa została zaprojektowana w placówce medycznej Y-17 w celu automatycznego utrzymywania przy życiu jej nosiciela. Kombinezon śledzi funkcje życiowe użytkownika a gdy przekroczą one pewien próg przejmuje jego zadania i "odprowadza" go do wyznaczonego miejsca. To cudowne urządzenie składające się ze sztucznych mięśni, zamiast topornych siłowników zostało przez nie wyparte w 2077 roku.
Ze względu na stan prototypu urządzenia, nie obyło się bez błędów. Po pierwsze, lokacja do której miał się udawać ranny nie została nigdy określona przez co po śmierci nosicieli, kombinezony zaczęły się włóczyć po obiekcie. Po drugie, co można wywnioskować szkielecie w kombinezonie, ten nie wyczuwał czy jego nosiciel jest nadal żywy czy nie. Po trzecie kombinezon uczył się ruchów swojego użytkownika i potrafił replikować jego styl poruszania się oraz walki. Wszystko to doprowadziło do tego, że po wojnie uprzęże przeciwurazowe siały zniszczenie wokół Big MT.
W wyniku nieokreślenia bazy docelowej ich użytkownicy byli zamknięci w ich wnętrzu, bez możliwości wyjścia. Stały się "mobilnymi trumnani" w których noszący je naukowcy i żołnierze powoli umierali. Nawet po 200 latach kombinezony ze swoimi martwymi już użytkownikami nadal działają i bronią obiektu przed nieproszonymi gośćmi.
Występowanie[]
Uprząż przeciwurazowa Y-17 występuje w dodatku do Fallout: New Vegas pod tytułem Smutki Starego Świata.